Strona główna Bez kategorii Małgorzata Tracz

Małgorzata Tracz

0
Małgorzata Tracz

Domagamy się likwidacji artykułu 196 i 212 Kodeksu karnego. Obraza uczuć religijnych oraz zniesławienie to dwa przestępstwa opisane w artykule 196 i 212 Kodeksu karnego. Oba te przepisy uderzają w wolność słowa i zasady demokracji oraz są jednymi z najbardziej absurdalnych przepisów w polskim prawie.

To są dwa artykuły, które ograniczają naszą demokratyczną przestrzeń i trzeba z nich natychmiast zrezygnować. Dlatego składamy projekt ustawy autorstwa Krzysztofa Mieszkowskiego – posła Nowoczesnej z Wrocławia, który zakłada wykreślenie tych dwóch artykułów. W pełni popieram ten projekt i podpisałam się pod nim bez żadnego zawahania.

Szczególnie szkodliwy jest artykuł 196 dotyczący obrazy uczuć religijnych. Przepis ten tak naprawdę sankcjonuje przywileje Kościoła katolickiego w Polsce jako instytucji nietykalnej – niepodlegającej jakiejkolwiek krytyce. Bo czym są uczucia religijne w dzisiejszych czasach? Ostatnie przykłady pokazały, że tymi „uczuciami religijnymi” może być mowa nienawiści albo homofobia.

To właśnie na podstawie tego artykułu oskarżono Elżbietę Podleśną, Annę Prus i Joannę Gzyry – trzy aktywistki, które stanęły w obronie osób atakowanych przez Kościół przy użyciu wiary i religii. Które stanęły w ich obronie, bo wierzą, że orientacja seksualna nie jest grzechem ani przestępstwem.

Elżbieta Podleśna i dwie inne aktywistki stanęły przed sądem za obrażanie uczuć religijnych poprzez rozklejanie grafik „Tęczowej Maryjki” m.in. na toalecie, koszu na śmieci, transformatorze, znakach drogowych i ścianach budynków, za co ostatecznie dziś Sąd Rejonowy uniewinnił je w wyroku I instancji.

Dlatego ten artykuł powinien zostać zniesiony, a zarówno Kościół, jak i inne fundamentalistyczne organizacje religijne, powinny dochodzić ochrony swoich dóbr osobistych jak każdy inny obywatel i obywatelka, na drodze cywilnej, a nie za pomocą specjalnie dla nich przeznaczonego artykułu Kodeksu karnego. Co więcej, widzimy, że te fundamentalistyczne organizacje religijne, tak naprawdę są współczesną kopią inkwizycji, a niekiedy i prokuratura wchodzi w te buty.

Czas, aby artykuł 196 i 212 zniknęły z polskiego prawa raz na zawsze.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj