Popularność ekogroszku rośnie – używa go ok. 1/3 gospodarstw ogrzewanych węglem. Rośnie również dlatego, że spora część społeczeństwa żyje w przekonaniu, że jest to rozwiązanie przyjazne dla środowiska. Kotły zasilane „ekogroszkiem” są dotowane w ramach programu Czyste Powierze, a nazwa wprost sugeruje związek z ekologią.
Tymczasem z badania zleconego przez ClientEarth – Prawnicy dla Ziemi jasno wynika, że „ekogroszek” nie jest „zielony”. Naukowcy z Politechniki Warszawskiej odkryli, że „ekogroszek” nie spełnia deklarowanych parametrów w zakresie popiołu, a emisje szkodliwych dla zdrowia pyłów są przekraczane nawet czterdziestokrotnie.
Jako Partia Zieloni dołączamy się do apelu ClientEarth – Prawnicy dla Ziemi: należy skończyć z greenwashingiem!