Weto = sukces? Dobrze, że jest weto, ale zobacz jak skutecznie PiS przykrył tematy kryzysu na granicy, inflacji, Mejzy czy podsłuchów… W trakcie konferencji Andrzej Duda stwierdził, że „ograniczenie możliwości posiadania udziałów w podmiotach medialnych, jeśli chodzi o kapitał zagranicznym, jest sensownym rozwiązaniem”.
Dlatego: nie ufam prezydentowi Dudzie, który nie raz już udowodnił, że nad dobro kraju przedkłada własne interesy. I daleka jestem od euforii. Spodziewam się kolejnej wrzutki, tak jak miało to miejsce po zawetowaniu ustaw sądowych w lipcu 2017 r. Z tym nie-rządem ustawa typu lex-TVN w tej czy podobnej firmie powstanie.
Jedynym rozwiązaniem jest wymiana nierządu na rząd.
Jaki rząd?
Taki, który w czasie realnego zagrożenia ze strony Białorusi i Rosji, nie skłóci nas z USA, NATO czy najbliższymi sąsiadami jak Niemcy i Czechy. I nie pokaże zimnych pleców zagrożonej Ukrainie.
Taki rząd, który w szczycie pandemii zrobi choćby tylko użytek z covidowych paszportów i będzie potrafił zachęcić do szczepień swoich obywateli.
Taki rząd, który nie pozwoli bezbronnym ludziom umierać w polskich lasach, sam łamiąc przy tym wszelkie prawa.
Taki rząd, który wobec rekordowego smogu i kolejnego już kryzysu energetycznego nie zablokuje OZE.
Taki rząd, który nie skieruje służb i zasobów państwa do szpiegowania opozycji.
Taki rząd, który nie narazi podatników na 7 milionów kar finansowych dziennie codziennie, nic sobie z tego nie robiąc.
Taki rząd, który nie zablokuje funduszy na klimat i transformację brutalnym łamaniem podstawowych praw obywatelskich i wspólnotowych. A to przecież tylko wierzchołek tej góry…
Nie dajmy uśpić czujności. Róbmy swoje. Zmieńmy ten nierząd na rząd.